Kanapka z serem i szynką? Nuda! Często robię różne pasty kanapkowe, chociaż moim numerem jeden jest prezentowana tu już pasta z ciecierzycy. Tym razem, zainspirowana apetycznie wyglądającym przepisem Magdy ze Skutecznie TV postanowiłam przygotować taką z kaszy jaglanej, chociaż troszkę zmieniłam składniki. Obejrzałam jej przepis rano, jeszcze w łóżku i pomyślałam, że przecież wszystkie potrzebne składniki mam w domu! Kaszę jaglaną kupiłam jakiś czas temu i szczerze mówiąc, nie miałam pomysłu na jej wykorzystanie. Taka pasta jest pyszna, szybka w przygotowaniu (robi się ją w pół godziny) no i z jednej z najzdrowszych kasz.
Pasta kanapkowa z kaszy jaglanej
Składniki:
- 1 szklanka kaszy jaglanej
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 jabłko
- przyprawy: sól, pieprz, kminek, curry, tymianek, majeranek, kilka kropel oleju sezamowego (opcjonalnie)
Przygotowanie:
1. Szklankę kaszy jaglanej zalewamy 2 szklankami wody (proporcje: na 1 część kaszy dajemy 2 części wody), przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu ok. 8 minut. Po tym czasie wyłączamy i bez odsuwania pokrywki pozostawiamy w garnku przez 15 minut. Do ugotowanej kaszy dodajemy 1/4-1/2 szklanki wody (w zależności od konsystencji) i blendujemy na gładki, gęsty krem.
2. Drobno pokrojoną cebulę, czosnek i kminek smażymy na patelni (ja użyłam oleju kokosowego). Gdy będą już lekko zrumienione, dodajemy starkowane na dużych oczkach jabłko, zioła (dość dużo majeranku), sól i pieprz. Smażymy chwilę.
3. Na patelnię dodajemy zblendowaną kaszę, olej sezamowy i smażymy jeszcze jakąś minutę, dokładnie mieszając do połączenia składników. Jeśli pasta jest zbyt gęsta, można ją rozrzedzić wodą.
4. Gotową pastę można przechowywać w lodówce w słoiku przez kilka dni.
0 komentarze:
Prześlij komentarz