Parafrazując słynne powiedzenie o koniu - marchew jaka jest, każdy widzi. Szał nie ma miejsca. A jednak to podstawowe warzywo we wszystkich przyprawach typu "Kucharek", jest w zupach, sosach, pieczeniach. Spróbujcie jej nie dodać, a różnica w smaku będzie wyczuwalna od razu.
Więc skoro jest tak ważna w kuchni, dlaczego tym razem nie wyciągnąć jej z tego tła i nie uczynić jej główną bohaterką na stole?Któregoś dnia złapałam przysłowiowego lenia i nie miałam większej chęci na tworzenie obiadu. Żołądek jednak, cwana bestia, nie dał się tak łatwo oszukać i zmuszona byłam zajrzeć w zakamarki lodówki z nadzieją, że z tych nędznych resztek skleję jakieś sensowne danie. Wyszła zupa krem z marchewki.
Zupa krem z marchewki
Składniki: (4 porcje)
- 1kg marchwi (1,50zł)
- kostka serka topionego (1,30zł)
- 1 ząbek czosnku (13gr)
- ok. szklanka mleka (50gr)
- kromka chleba (12gr)
- świeża pietruszka (1,20zł)
- przyprawy: listek laurowy, przyprawa typu "Kucharek", pieprz, imbir mielony, gałka muszkatołowa
Przygotowanie:
1. Marchew obieramy, tniemy w plasterki (grube, cienkie - bez różnicy) i wrzucamy do lekko osolonego wrzątku wraz z listkiem laurowym. Gotujemy, aż będzie miękka, ale nie rozgotowana.
2. Odlewamy wodę (nie musi być idealnie cała) i dorzucamy do marchewki ząbek czosnku oraz topiony serek.
3. Miksujemy wszystko blenderem na gładki krem, stopniowo dolewając mleko do pożądanej konsystencji - ja na przykład wolę bardziej gęste.
4. To jest czas, gdy zupę doprawiamy - dosypuję przyprawy na oko i próbuję, pamiętając, żeby nie przesadzić z imbirem i gałką.
5. Opcjonalnie - przygotowujmy grzanki z chleba (kroję w drobną kostkę, posypuję ziołami i smażę na niewielkiej ilości oleju) i siekamy pietruszkę.
6. Zupa ląduje w miskach i można jeść :)
Koszt: ok. 4,75zł
0 komentarze:
Prześlij komentarz